Podejrzewam, że nikt nie będzie kłócić się ze mną, gdy śmiało stwierdzę, że to był jeden z tych najciekawszych i najbardziej pożądanych zestawów na początku lat 90tych. Prezentacja w katalogu wydanym w roku 1991 mówi sama za siebie. Na własnym przykładzie mogę stwierdzić, że chciałem taki port morski zbudować odkąd go zobaczyłem w tej prezentacji. Genialne powiązanie wyśmienitego modelarstwa terenu wraz z budowlami, pojazdami i statkami wykonanymi wyłącznie z klocków Lego. Wszystko wygląda realnie i profesjonalnie. Dwa duże kontenerowce pojawiły się w tym roku i było to w tym zestawie oraz w 6542-1: Morski-port-zaladunkowy.
Jednakże, nie był to pierwszy kontenerowiec, jako że już wcześniej pojawił się w wersji pływalnej z jednoczęściowym kadłubem w zestawie LEGO-4030-1 z roku 1987. Od roku 1991 miał już port, do którego mógł przycumować i rozładować towary. Zaczynało się robić naprawdę ciekawie. Transport pasażerski i towarowy mógł być już realizowany drogą powietrzną od roku 1985, ale nowe zestawy zostały wydane w 1990 takie jak 6396-1: Miedzynarodowe-lotnisko oraz 6375-1: Samolot-transportowy. W roku 1991 powstał natomiast transport drogą wodną i lądową, ponieważ kontenerowce to nie jedyny środek transportu w nowych zestawach z roku 1991, ale również ciężarówki z długą naczepą na dwa kontenery zostały zawarte. To wszystko w motywie Town, nie wspominając o pociągach, które również rozwijały się prężnie i miały swoje zestawy transportowe. Jedyne czego brakowało to miejsce na składowanie kontenerów, jako że można było ich nagromadzić sporą ilość posiadając kilka zestawów. Mogę tutaj zaproponować własną alternatywną konstrukcję do zestawu parkingu piętrowego 6394-3: Strefa-skladowania-kontenerow. Strefę do składowania kontenerów stworzyłem specjalnie na potrzeby czwartej części miasta Bebricton, w której jest wszystko co potrzebne do transportu towarów drogą lądową, powietrzną oraz morską.
Bebricton - port morski
Port i dźwig
Port morski
Podstawa portu składa się z trzech części fundamentu złączonych razem, tak jak to widać na instrukcji lub opakowaniu. W mojej prezentacji port jest większy, jako że jest już połączony z drugą częścią portu morskiego miasta Bebricton. Nie mniej jednak w tej recenzji opowiem jedynie o tym co zawiera zestaw 6541. Port ten jest mniejszy od 6542 i posiada inne mechanizmy transportu kontenerów. Warto zauważyć, że miejsce w porcie jest oznaczone cyferką '1', a w zestawie 6542-1: Morski-port-zaladunkowy mamy dwie nowe pozycje '2' i '3'. Założeniem projektantów już wtedy było połączyć te dwa porty w jedną całość. Niewielkie molo znajduje się w zachodniej części portu, gdzie stoi duża latarnia, koło ratunkowe oraz dwie barierki. To miejsce upodobał sobie lokalny rybak dojeżdżający na swoim czerwonym rowerze, który uparcie próbuje złowić tutaj jakąś rybę, o ile nadpływający kontenerowiec mu jej nie odstraszy. Ponadto port zawiera standardowo drabinki, cumy oraz szlaban. Właściwie, nie jest to do końca szlaban bo nie jest ruchomy. Jest to po prostu barierka, którą można umiejscowić z jednej lub drugiej części portu zależnie jest sobie połączymy go z resztą miasta. Możliwości jest sporo gdy posiada się trzy zestawy morskie 6540-1: Policja-na-molo, opisywany tutaj oraz 6542-1: Morski-port-zaladunkowy.
Pracownicy
Oprócz rybaka w porcie jest czterech pracowników. Dwóch robotników jest na miejscu do operowania dźwigiem oraz kierowania ciężarówką. Kontenerowcem natomiast steruje kapitan oraz jeden marynarz, którego zadaniem jest pomoc w załadunku kontenerów. Wszystko ma tutaj swoje miejsce i cel.
Dźwig
Dźwig obok kontenerowca jest najbardziej spektakularny. Umiejscowiony na czterech wielkich żółtych nogach na tyle wysokich, że bez problemu może pod spodem przejechać załadowana ciężarówka. Dźwig obraca się o 360 stopni, a ramię rusza się do przodu i do tyłu dając możliwość operowania na różnej odległości. Lina dźwigu zakończona jest solidnym metalowym hakiem. Natomiast na kontenerze przymocowany jest specjalny zaczep, w który bezproblemowo wchodzi hak. Poprzednie rozwiązanie z 'barierką' jako zaczep zastosowane w mobilnym dźwigu 6361-1: Mobilny-Zuraw było jednak o wiele słabsze. Specjalnie wykonany klocek służący jako zaczep był jak najbardziej potrzebny i sprawdza się idealnie w tym zestawie lub w nowym mobilnym dźwigu 6352-1: Dzwig-ladunkowy. Jedna rzecz, która jest uciążliwa w tym zestawie to kabina dźwigu. Aby dostać się do środka, trzeba praktycznie całą rozebrać. Dach jest zabudowany górnym zawiasem dźwigu, a nawet po otwarciu dachu nie ma wystarczająco miejsca by dostać się do operatora i trzeba zdjąć szybę. Skutkuje to rozebraniem całego przodu kabiny łącznie z ramieniem dźwigu. Z tyłu kabiny jest jedno pokrętło, służące do nawijania lub rozwijania liny. W aspekcie operowania dźwigiem nie ma najmniejszych problemów. Obracanie, zwijanie liny lub poruszanie ramieniem jest praktyczne, proste i daje spore możliwości w manewrowaniu kontenerem zaczepionym na hak.
W roku 1992 powstała kolejna prezentacja z portem morskim, tym razem z nowymi zestawami na przodzie, ale w tle sporo miejsca nadal okupują porty z kontenerowcami.
Statek dumnie dzierży napis Diana na dziobie oraz rufie. Ponadto z naklejek posiada pasek wzdłuż z dwóch stron oraz kreski do mierzenia poziomu wody zaraz przy rufie. Myślę, że to właśnie głównie dzięki niemu ten zestaw zawdzięcza swój sukces. Dźwig robi wrażenie i posiada fajne funkcje, ale to wielki statek transportowy przeznaczony do przewozu kontenerów 8x4 jest tutaj w głównym punkcje zainteresowania. Najlepsze jest to, że zbudowany został ze zwykłych klocków! Jedynie dziób posiada trzy warstwy specjalnie stworzonych części o szerokości 10 studów oraz szyba przednia kabiny jest jedną częścią o szerokości 8 studów. Pozostałe klocki są uniwersalne, dostępne w wielu innych zestawach - to jest zdecydowanie duży plus. Na samym przodzie kontenerowca jest mały dźwig z metalowym hakiem, którym można wyładować kontener na brzeg. Marynarz posiada dwie dźwignie wystające z z przedniej strony pokładu do sterowania dźwigiem. Jest to konstrukcja bardzo podobna do LEGO-4030-1. Statek potrafi zmieścić trzy kontenery obok siebie, chociaż z reguły przewozi dwa.
Kabina kapitana
Na tyle statku znajduje się kabina kapitana na odpowiedniej wysokości. Dzięki szybom umieszczonym dookoła kabiny kapitan widzi wszystko co się dzieje wokół statku trzymając wszystko pod kontrolą. Wewnątrz kabiny jest kierownica, zegar i komputer. Kontenerowiec oczywiście nie jest przeznaczony do zabawy w prawdziwej wodzie, dlatego też wygląda jakby był w połowie zanurzony. Na spodzie zamocowane są zaokrąglone podstawki, co jest wręcz genialnym pomysłem stosowanym w każdej większej łodzi. Poruszanie się taką łodzią z zamocowanymi podstawkami jest bezproblemowe nawet po papierze. Za kabiną kapitana znajduje się spory czarny komin. Cała górna część kabiny otwiera się, co w tym przypadku jest bardzo praktyczne i umieszczenie kapitana wewnątrz nie stanowi żadnego problemu.
W roku 1993 nie zabrakło prezentacji z portami morskimi w tle.
Prezentacja w katalogu z roku 1993
Ciężarówka
Ciężarówka transportowa
Ostatnim elementem w tej dość sporej układance jest ciężarówka, która ciągnie za sobą naczepę dostosowaną do przewozu dwóch kontenerów 8x4. Naczepa jest połączona z ciągnikiem wykorzystując nowy sposób na klin i siodło, tak jak w prawdziwych ciężarówkach. Jest on dość praktyczny, bo wystarczy jedynie naczepę położyć na ciągniku, aby klin 'zatrzasnął' się w siodle i można jechać. Jak ktoś zna poprzednie sposoby na łączenie ciężarówki jak choćby w cysternie 6685-1: Helikopter-strazacki z roku 1984, to wie, że wtedy zaczepem był po prostu obrotowy klocek 2x2. Było to mało praktyczne, bo niewiele trzeba było by naczepa odpadła. W tej ciężarówce natomiast, klin jest zakończony okrągłą główką, dzięki temu naczepa może nawet przechylać się na boki pod niewielkim kątem i nie spadnie.
Motor i traktor
Dwa kontenery są dostępne w tym zestawie. Warto tutaj wspomnieć, że wspólnym elementem transportowym w każdym zestawie zawierającym kontener jest traktor. Nawet w 6352-1: Dzwig-ladunkowy jest jeden kontener z traktorem. Traktory to prosta konstrukcja z uniwersalnych klocków, podobnie jak sam kontener.
Traktory
Nie jest problemem pozyskać dodatkowe klocki i zbudować sobie większą liczbę kontenerów lub traktorów do przewozu różnego koloru. Prezentuję dwa dodatkowe kolory czerwony i biały, które zbudowałem dla drugiej kopii niebieskiego kontenerowca, jaki posiadam.
Przygotowałem dla tego zestawu dwie dodatkowe galerie. Jedna przedstawia proces budowy portu morskiego.
Montaż ramienia
Dźwig w akcji
Natomiast druga przedstawia dzień z pracy portu morskiego, w której można zobaczyć dźwig, statek i ciężarówkę w akcji. Zapraszam do obejrzenia tutaj.
Podsumowując, nie wiem jak inne osoby, ale ja bardzo chciałem posiadać ten zestaw za dzieciaka. Obserwując to co się teraz dzieje na aukcjach podejrzewam, że nie tylko ja miałem takie odczucia. Zestaw jest po prostu genialny i funkcjonalny. Mimo kliku drobnych niedogodności, zabawa w transport kontenerów może być przednia dla niejednego dzieciaka. Jako element scenerii miasta z przybrzeżnym portem również sprawdza się bardzo dobrze, jak można zobaczyć w czwartej części Bebricton.